Błędem było przez PiS zlekceważenie kampanijne wyborów do Senatu. Po raz kolejny utwierdziliśmy się, że "pycha może kroczyć przed upadkiem". Oby się nie ziściło!
Pan M. Karnowski na portalu wPolityce.pl zamieścił felieton pt. "Dlaczego utrata Senatu, choć bolesna dla Prawa i Sprawiedliwości, nie zabije politycznie tej partii i nie będzie radykalnym przełomem" [1], w którym pisze, iż:
"Z pierwszych wypowiedzi i decyzji nowej większości w Senacie wyłania się dość jasny plan użycia tego politycznego narzędzia. Izba wyższa parlamentu ma być ośrodkiem władzy, który ustawi się na agresywnej kontrze wobec większości sejmowej, rządu i prezydenta. Od podkreślanej skromności (nowy marszałek zamierza mieszkać w hotelu sejmowym) przez wskazanie nowej dla większości Polaków twarzy Tomasza Grodzkiego na marszałka po natychmiastową zapowiedź orędzia do Polaków.
(...)
W oczach przewodniczącego Schetyny najwyraźniej to jest porażka po które PiS już się podniesie, moment przełomowy, dramatyczny zwrot odbierający obozowi Jarosława Kaczyńskiego pewność siebie. Być może lider Platformy rzeczywiście w to wierzy, ale jeśli tak, to znaczy iż uległ własnej propagandzie. Prawda jest bowiem taka, że PiS nigdy nie miało nie tylko władzy totalnej, ale nawet całkowitej. Nigdy niczego takiego też nie twierdziło, uparcie dopominając się jedynie o uznanie demokratycznego werdyktu Polaków i prawo do wdrażania swojego programu.
(...)
Co więcej, pan Schetyna musi mieć problem z pamięcią, bo zapomina bolesne dla PiS porażki w Unii Europejskiej czy nieudana walka o przejęcie rządów w większych miastach i metropoliach. Mimo wygranej w wyborach samorządowych finałem było przejęcie połowy zaledwie sejmików.
W tych momentach i wielu innych opozycja i jej media dowodziły, że oto nastąpił przełom. Piemontem opozycji miała być najpierw Bruksela, potem Gdańsk, wreszcie Warszawa. Nigdy z tego za wiele nie wychodziło. Z prostego powodu: jeśli się od początku nie miało władzy totalnej, jeżeli od zawsze trzeba się było gimnastykować, często cofać, zawsze liczyć z siłami i procedurami, przełykać przez cztery lata gorzkie pigułki, to jedna dodatkowa, tym razem w Senacie, nie zmienia zbyt wiele.
Bo zgoda, że jakaś pierwsza bolesna porażka może złamać władzę totalną, ale partię demokratyczną może po prostu chwilowo osłabić, zmobilizować, zmusić do korekty lub wymiany nie działających podzespołów. PiS to ten pierwszy przypadek".
Otóż o ile zgadzam się z pierwszym akapitem przytoczonego tekstu, to dalszy wywód Pana M. Karnowskiego mnie nie przekonuje.
Rzeczywiście pierwsze zamierzenia nowego Marszałka Senatu (orędzie, wyjazd do Senatu USA) dają przedsmak tego, co będzie się działo przez całe cztery lata. KO będzie starała się wykreować z Senatu niejako oddzielny ośrodek władzy w Polsce, który jest w kontrze do faktycznej władzy wykonawczej i ustawodawczej w naszym kraju. Jest to niepokojące, bowiem dla wielu środowisk zagranicznych będzie to przyczynek do ponownej ostrej krytyki PiS i polskiego rządu a wtórować będzie takiemu postrzeganiu Targowica Senacka. I nie ma tu żadnego znaczenia, że w myśl Konstytucji polityką zagraniczną zajmuje się polski rząd a nie senat.
Wczoraj też mieliśmy śmiałą wypowiedź Pana J. Kaczyńskiego o tym, że skończyła się opozycja totalna i z tym stwierdzeniem też się nie zgadzam i uważam, że jest przeciwnie: dotychczasowa opozycja totalna dostała senackiego "wiatru w żagle" i jej totalniactwo drastycznie się zintensyfikuje, zarówno na terenie kraju, jak i za granicą.
Chciałbym się mylić, ale uważam, że tak się stanie, szczególnie przez najbliższe 6 miesięcy czyli okresu trwającej już nieformalnie kampanii wyborczej w wyborach na urząd Prezydenta RP, które mają się odbyć w maju przyszłego roku.
A jeżeli tak będzie, to dopiero wtedy zauważymy jakim błędem było przez PiS tak naprawdę zlekceważenie kampanijne wyborów do Senatu. Myślano zapewne, że wszystko pójdzie z rozpędu i chyba zbyt mocno uwierzono w sondaże przedwyborcze. I jednak po raz kolejny utwierdziliśmy się, że "pycha może kroczyć przed upadkiem".
Nie twierdzę, że PiS tą pychą się odznaczał lub odznacza, ale po prostu zostało trochę uśpione sondażami i nie przewidziało, że jednak wybory jednomandatowe kierują się inną logiką niż proporcjonalne. Ludzie bardziej głosują na znane im twarze i - co jest trochę smutne - nie zawsze to głosowanie jest racjonalne i często opiera się tylko na regionalnych czynnikach emocjonalnych, ale i to sztab wyborczy PiS winien przewidzieć.
Cieszę się, że po raz wtóry PiS (ZP) osiągnęło wynik dający mu bezwzględną większość w Sejmie i możliwość utworzenia ponownie samodzielnego rządu. Tym niemniej nawet tymi wynikami PiS był - mimo "dobrej miny do złej gry" - rozczarowany, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu o zbytniej, przedwyborczej pewności siebie samej partii i środowiska z nim związanego.
Tyle tylko, że od 1989 roku mamy po raz pierwszy sytuację, że większość sejmowa nie ma jednocześnie większości senackiej i nikt nie ma żadnego doświadczenia jak w takiej sytuacji będzie wyglądało rządzenie w Polsce a po zapowiedziach nowego Marszałka Senatu i całego PO widać już, że nie będzie żadnej współpracy między większością sejmową a senacką: będzie marazm i przeciąganie do granic (30 dni) procesu legislacyjnego.
Wszystko to nie napawa optymizmem i wpłynie na płynność wprowadzania kolejnych reform rządu PiS (ZP). Już nie będzie sytuacji, że jakieś ustawy będą przyjmowane expresowo: należy się liczyć z ciągłą obstrukcją Senatu... no chyba, że coś się zmieni po wyborach prezydenckich i jednak PiS-owi uda się "pozyskać" jakichś senatorów do swojego klubu.
Oczywiście wolniejsze reformy lub nawet ich brak PiS będzie mógł tłumaczyć obstrukcją totalniaków senackich, ale taki argument przemawiał będzie do wyborców tylko przez jakiś czas a później pozostanie w świadomości tylko to, że PiS nie wykonuje tego, co zapowiadał.
Osobiście mam "lekkiego politycznego kaca" z powodu takiego a nie innego rozkładu mandatów senackich i może dlatego patrzę raczej - w przeciwieństwie do M. Karnowskiego - pesymistycznie, bo jeżeli spełnią się czarne scenariusze to wtedy będzie można powiedzieć: PiS przegrało na własne życzenie batalię o Polskę. Oby tak się nie stało.
Sądzę tedy, iż niestety kolejne lata wcale nie uspokoją sceny politycznej w Polsce a będzie odwrotnie.
I w tym kontekście znów staniemy w maju do kolejnych najważniejszych wyborów: wyborów prezydenckich. Jeżeli A. Duda wygra ponownie, to wtedy sytuacja będzie w miarę klarowna i będzie szansa na kontynuację odbudowy Polski. Jeżeli jednak wygrałby kandydat totalniaków, to - przy obecnym opozycyjnym senacie i braku większości sejmowej predestynującej PiS do odrzucenia veta prezydenta - sytuacja stanie się tragiczna i zablokuje jakiekolwiek zmiany w Polsce.
[1] https://wpolityce.pl/polityka/472689-utrata-senatu-jest-dla-pis-bolesna-ale-go-nie-zabije
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Duda też się w końcu wyśpi :)
Mając w pamięci Dudę m.in. klęczącego przed ścianą z tablicą w Gdańsku, grzmiącego na Polaków o antysemityzmie, wychodzącego z potajemnego spotkania z żydo-syjonistami w Nowym Yorku i totalnie ignorującego zebraną tam Polonię, bredzącego na temat tysiącletniej wspólnej historii żydów z Polakami i o jakiejś Rzeczpospolitej Przyjaciół, czytanie takich wersów jak poniższy, wprowadza mnie w zadziwienie:
„Jeżeli A. Duda wygra ponownie, to wtedy sytuacja będzie w miarę klarowna i będzie szansa na kontynuację odbudowy Polski.”
Czy Autor doprawdy uważa czytelników za kretynów, czy się cieszy, że z pokorą, upokorzeniem, na kolanach, Polska jest przekwalifikowywania i przemieniana w Polin, z wydatnym udziałem tego żydowskiego pachołka pełniącego funkcję prezydenta Polski?
Że upokarzające zachowanie prezydenta rzutuje na całą Polskę i wszystkich Polaków?
Kim w ogóle jest to nic? Prezydent powinien łaskawie raczyć przyjmować ambasadorów u siebie w Pałacu, a nie biegać na ich konferencje prasowe.
https://mobile.natemat.pl/289835,usa-znosi-wizy-dla-polakow-duda-popelnil-gafe-na-konferencji-z-mosbacher
Doprawdy, czy ktoś tak denny może nam odbudować Polskę?
Ale choć raz na mnie nie warczysz :)
Więc dla Polaków wyboru nie ma.I nie ma we mnie pogardy dla innych. Nie szanuje głupców i tylko tyle.
Mamy do wyboru PiS albo złodziei z PO/SLD.ZSL lub debilo/wariatów z Konfederacji. Na dzisiaj wybór jest jeden : PiS ale to nie jest na zawsze i nie mimo wszystko.
Napewno nie przez najbliższych kilka dni :))
I dlatego:
- szczekasz za PIS'em i opluwasz jadem wszystkich innych ?
- żyjesz w kartonie pod mostem w Anglii ?
Buahaaaaahaaaaaa..............................................
GRU ? MOSSAD?
Ja tylko ukazuję Twoje wręcz bezczelne kłamstwa :))
Komu wciskasz taki nędzy kit?
https://s.yimg.com/uu/api/res/1.2/NDvgmj7A1xVgA_c5baul_Q--~B/aD0xMDAwO3c9MTkxMDtzbT0xO2FwcGlkPXl0YWNoeW9u/http://media.zenfs.com/en-US/homerun/cnbc.com/297a937dbfc29f2a801e6f441b323d84
Komu wciskasz taki nędzy kit?
Spokojnie - ta sama siła steruje całą magdalenkową ferajną - więc i PIS, i PO i SLD i PSL, etc. W konsekwencji wywija i Sejmem i Senatem.
Wniosek?
Krytyka PiS przez resztę magdalenkowej ferajny - nie odnosi się do PiS - tylko do jego wyborców. To wyborców poddaje się tresurze - bo są przeciwni budowie w atrapie Polski Sodom i Gomory - natomiast czapa PiS i tak robi co innego niż deklaruje - przynajmniej w temacie spedalania tubylców w tym i tubylczych dzieci.
Ponadto - z tubylca należy na bieżąco wytrząsać maksimum emocji - i do tego w tej kadencji będzie służyć - Senat.
Albo jak ostatni gówniarz stoi na baczność jak na słynnym zdjęciu z trampkiem - ma chłopczyna poważanie nie ma co :))
Aż dziw że nie był w: skarpetkach, sandałach, krótkich spodenkach i w drugim ręku nie miał reklamówki z Biedronki :)) :))
I tego się trzymaj! Zacznij już szukać nowego zleceniodawcy.
https://m.youtube.com/watch?v=5ucxad5pQuY
:D
Potem premier Zbigniew Ziobro zapewne mi go przedłuży
Aha! Pozdrów tego śmiecia z dyni. Jak jeszcze raz tak brzydko odezwie do naszej Pani vice to mogę być bardzo niedobry. Nie cierpię żydo-banderowskich gnid i damskich bokserów.
8-))))))))))
pzdr.
https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-j6yN-QqWq-LVVM_anna-grodzka-664x442-nocrop.jpg
I vice versa.
Nowy marszałek Senatu domagał się 500 dolarów za operację? Ciężki zarzut profesor Uniwersytetu Szczecińskiego. "Faktury nie dostałam". Nowy marszałek Senatu miał przyjmować pieniądze od pacjentów za przeprowadzenie operacji? Taki zarzut Tomaszowi Grodzkiemu postawiła prof. dr hab. Agnieszka Popiela, wykładowca w Katedrze Botaniki i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Szczecińskiego. Prof. Popiela napisała w mediach społecznościowych, że kiedy jej mama umierała, Grodzki domagał się 500 dolarów za przeprowadzenie operacji. Masakra. Pan profesor Grodzki kandydatem na Marszałka Senatu. Jak moja Mama umierała to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę podkreśliła prof. Popiela. W komentarzach wyjaśniła, że był to lipiec 1998 roku. Po jakimś czasie pojawił się kolejny jej wpis, w którym wyjaśniła, że Grodzki pomógł jej mamie, a jej wcześniejsze słowa związane są z ty że stanowisko, które piastuje Grodzki wymaga etyki na najwyższym poziomie. Szanowni Państwo. Ponieważ mój wpis wywołał dyskusje wyjaśniam: Pan prof. T. Grodzki to wybitny terakochirurg, który pomógł mojej śp. Mamie. Dzięki niemu miała łatwiejszą śmierć i za to jestem wdzięczna. Napisałam to co napisałam, bo objął wielką godność w Polsce, a to wymaga etyki na najwyższym poziomie. Jeśli to była fundacja, a ja nie dostałam faktury /rachunku/ potwierdzenia wpłaty przez pomyłkę to chętnie przeproszę. Powinna być dokumentacja fundacji. Prawda nas wyzwoli, jak mówił nasz Papież Jan Paweł II. Bardzo w to wierzę wyjaśniła prof. Popiela.
https://wpolityce.pl/polityka/472847-nowy-marszalek-senatu-domagal-sie-pieniedzy-za-operacje
Ps..Musiał brać bo groziło mu wyrzucenie z PO. On z PO to najpewniej przytulił kasę, więc jak ma wystawić fakturę. Hańba chazarski łapówkarz na czele Senatu. A niby skąd ma te Jaguary… A 91 mln zł długu, który my musimy spłacać?! Dom, mieszkania, działka i Jaguar i to wszystko za pensję? Ktoś może obliczyć roczny dochód z pracy obecnego marszałka za ostatnie 30 lat? Jak to było z zadłużeniem szpitala? W czym problem? Zarządzaniu? To mógł być nie jedyny przypadek. Należy zbadać jego działalność w szpitalu. To z łapówek takie dobra i majątek. Czy w KO jest chociaż jeden nieumoczony? Twierdzę, że nie. No cóż, w końcu to członek KO, najbardziej uczciwej partii na świecie. Takich osób jest pewnie dużo, i niech się zgłaszają, niech łapówkarz przestanie być marszałkiem Senatu. Ciekawe, czy swoimi doświadczeniami w tym zakresie również podzieli się z senatem amerykańskim.
A ta profesor już została zastraszona. Dostała telefon, że będzie pozwana, a kasta przybije takie zadośćuczynienie że do końca życia nie spłaci, komornik-strata mieszkania itp. Ewidentnie zastraszona…Czy senatorowi wolno łączyć stanowiska pracy? nieobecny na obradach senatu często, zarządzał szpitalem, czy szpital zadłużony musi płacić za nieobecność? Żadna tam fundacja. To powszechna patologia wśród lekarzy. Studia za państwowe, praktyka za państwowe, praca na państwowym, zabiegi i operacje na państwowym ale „konsultacja” „prywatnie”…PiSowi wyszedł majstersztyk; zgromadzili w senacie kwiat opozycji - malwersantów, łapowników, defraudantów i pospolitych złodziei. Korwin złoży wniosek o likwidację.
Szkoda, że Polska przez to traci wybitnego specjalistę, ale to przynajmniej ktoś porządnie wykształcony i posiadający wielkie osiągnięcia w jakiejś dziedzinie. Nie to co ponad 90% parlamentarzystów. Taki dziwkarz Kuchciński nawet studiów nie posiada.
Pani profesor Popiela to zagorzała kaczystka:
https://www.youtube.com/watch?v=AblJT_kho8o
I trochę volksdeutschem od niej czuć.
A ten atak na Profesora Grodzkiego jest prowadzony teraz, a wydarzenie które miałoby go kompromitować, tyczy się okresu sprzed 21 lat.
I dlaczego uderzyła teraz? I do tego na szajsbukach? Nie powinna iść do prokuratury? Ale ponad 20 lat temu?
Grodzki jako polityk, mnie nie interesuje. Na pewno jest wybitnym lekarzem.I po rekacji internautów zaczęła się cofać. CHyba zrozumiała, że może ją pozwac o zniesławienie
„Szanowni Państwo. Ponieważ mój wpis wywołał dyskusje wyjaśniam: Pan prof. T. Grodzki to wybitny terakochirurg, który pomógł mojej śp. Mamie. Dzięki niemu miała łatwiejszą śmierć i za to jestem wdzięczna. Napisałam to, co napisałam, bo objął wielką godność w Polsce, a to wymaga etyki na najwyższym poziomie. Jeśli to była fundacja, a ja nie dostałam faktury/rachunku/potwierdzenia wpłaty przez pomyłkę to chętnie przeproszę. Powinna być dokumentacja fundacji. Prawda nas wyzwoli, jak mówił nasz Papież Jan Paweł II. Bardzo w to wierzę” .
Popiela zasiadała w Społecznym Komitecie Budowy Pomnika Prezydenta Lecha Kaczyńskiego"
Sejmowa Komisja rodziny pod wodzą Lewicy. Czy taka strategia kompromisu służy Zjednoczonej Prawicy? Są obszary wymagające nadzwyczajnej ochrony. Takie, o które trzeba walczyć bez względu na skutki. Takie, które nie powinny podlegać żadnym kalkulacjom politycznym. Tym obszarem jest rodzina. Oddanie przewodniczenia tak kluczowej komisji w ręce Lewicy jest dla elektoratu prawicowego trudne do pojęcia. Jeśli PiS przyjmuje, że gaszenie wszelkich konfliktów i dzielenie się polem z opozycją to dobra strategia przedwyborcza, jest w potężnym błędzie. Takim działaniem może jedynie zaszkodzić. Magdalena Biejat „Gościni” - posłanka Lewicy znana z kaleczenia języka polskiego pokracznymi feminizmami i zwolenniczka aborcji na żądanie – została przewodniczącą sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. Jej kontrkandydatem był Janusz Korwin-Mikke. Prawo i Sprawiedliwość nie wystawiło swojego kandydata do tak kluczowej komisji! Większość posłów PiS poparło Biejat. Przeciwko kandydatce Lewicy głosowało tylko 3 posłów PiS: Dominika Chorosińska, Elżbieta Duda i Anna Maria Siarkowska. Zdumiewające posunięcie! Co chciał osiągnąć autor tego zdumiewającego zagrania taktycznego? Są pola, o które walczyć trzeba za wszelką cenę. Zwłaszcza w tak kluczowym, wyjątkowo trudnym momencie wojny kulturowej. Rezygnując z tej walki PiS wysyła niepokojący sygnał do własnego elektoratu. A przecież 8 milionów ludzi oddało głos na PiS, ponieważ chce konserwatywnego państwa, w którym rodzina podlega szczególnej ochronie. Gdyby nie to, że Jarosław Kaczyński w szczycie kampanii pochylił się właśnie nad zagrożeniem, przed którym PiS chce ochronić rodzinę, być może wynik wyglądałby nieco inaczej. PiS próbuje rozpocząć tę kadencję kompromisowo i ugodowo. Chce pokazać opozycji, że podchodzi do współpracy po partnersku. To oczywiste, że oddanie części komisji jest konieczne. Ale przekazanie przewodnictwa komisji polityki społecznej i rodziny walczącej Lewicy, nie budzi pozytywnych skojarzeń. To prawda, że PiS ma w komisji większość, która pewnie z konserwatywną troską rozpatrywać będzie projekty ustaw, ale jest jeszcze sfera symbolu. Nie można odpuścić obszarów kluczowych i tożsamościowych. Jeśli taka jest strategia przedwyborcza, może okazać się mało skuteczna. Elektorat PiS jest w tych sprawach wyjątkowo wymagający.
https://wpolityce.pl/polityka/472872-komisja-rodziny-pod-wodza-lewicy-komu-sluzy-ten-kompromis
Ps..No więc właśnie!!! Błędy spolegliwości. Uległość. Dokąd doprowadzi PiS?
Widziałem raz tą paniusię w TVP, tak sfanatyzowanej młodej marksistki jadącej stalinowską politgramotą nie było w Polsce od 1953 roku. Starzy PZPRowcy mogą przy niej uchodzić za konserwatystów.
Burza po wyborze Biejat na szefową komisji rodziny. Internauci podzieleni. Jedni apelują o spokój, drudzy nie kryją oburzenia. Posłanka Lewicy Magdalena Biejat została wybrana na przewodniczącą sejmowej komisji rodziny. Jej kandydaturę poparli między innymi posłowie Prawa i Sprawiedliwości. W sieci rozpętała się istna burza, a internauci są bardzo podzieleni.
https://wpolityce.pl/polityka/472878-burza-w-sieci-po-wyborze-biejat-na-szefowa-komisji-rodziny
Ps..PiS oddał szkolnictwo wyższe, w tym humanistykę, obrońcy ideologii gender a rodzinę wojującemu lewactwu. Czyżby PiS odsłaniał swą prawdziwą twarz? Smutne to jakoś wszystko. Gościnia została szefową. Ciekawe jaką nowomowę będzie wprowadzała? Przecież ona nawet nie umie wyrażać się poprawnie po polsku. Będą same kompromitacje, a decydować będzie większość. Oddanie przez PiS spraw rodziny lewicy wygląda na złośliwy żart z Polaków. Nikt nie zrozumie, że jest to doskonałe strategiczne posunięcie aby coś uzyskać. To od razu wygląda na kompletna pomyłkę.
https://niezalezna.pl/297300-zespol-do-spraw-lgbt-powstal-w-polskim-sejmie-wiemy-kto-sie-w-nim-znalazl-nazwiska
https://static.ftpn.pl/imgcache/550x100/w/uploads/cke/1573742092_lgbt.jpg
Głupich nie sieją... Będą się domagali obniżenia cen wazeliny? Czym różnią się dzisiejsze ekscesy od czasów cesarza Kaliguli w starożytnym Rzymie? Wtedy koń Incinatus został mianowany senatorem, a teraz Śmiszek...popychacz biedrońki. Same baby i kilka części od roweru. I jak tu nie wierzyć ekspertom, że kobieta myśli macicą? 19 osłów. POmyleńcy, pedały i wynaturzone krzykliwe stwory. Jak to się stało, że zamiast do psychiatryka trafili do sejmu? Źle to świadczy o stanie pewnej części wyborców. Przypominam, że Konstytucja nie przewiduje zakładania zespołów do LGBT w Sejmie.
Co tam się dzieje?! Scheuring-Wielgus będzie zajmować się w Sejmie kulturą. Wcześniej PiS oddał projekt „Zatrzymaj Aborcję” w ręce Lewicy. „Zostałam wybrana na wiceprzewodniczącą sejmowej komisji kultury„ – obwieściła na Twitterze Joanna Scheuring-Wielgus. Wcześniej PiS oddał komisję Rodziny i Polityki Społecznej, a wraz z nią projekt „Zatrzymaj Aborcję”, w ręce Lewicy. „Artyści i kultura potrzebują mocnego wsparcia w Sejmie” – przekonuje poseł Scheuring-Wielgus na Twitterze. Swój wpis zmiennopartyjna – z Nowoczesnej przeszła do KE, stamtąd do Wiosny, a Wiosnę wchłania właśnie SLD, parlamentarzystka opatrzyła zdjęciem tęczy, przez co już teraz można prorokować, jakie wartości będą jej przyświecać podczas pełnienia funkcji. Jet to kolejna niezrozumiała decyzja polskiego parlamentu, który zawiaduje, kreujący się na konserwatystów, PiS. Pisaliśmy już o tym, że Magdalena Biejat, aborcjonistka z Razem stanie na czele komisji rodziny.
Poniżej „the best of” Joanna Scheuring-Wielgus:
https://youtu.be/Jp4GDoxpDCo
Moim zdaniem problem leży w tym, że ma rozum dziecka.
W pary, trójkąty, koligacje - i wszelkie możliwe dewiacje!
Z uśmiszkiem ogóra zakiszę -
Aż oczy z orbit wyjdą - .........
Śmiszek.
Zaorane
https://twitter.com/i/status/1194960245149388802
Najgorszy typ z możliwych, bo 90% brało i bierze, ale większość jednak miała umiar.
Ps..Bo mniej mówił. A teraz się rozgadał i odsłonił swoją głupotę. Od kiedy debilu zatruwasz się wirusem. Na pewno KGB dawało mu tytuł profesora. Dobrze że POrzucił praktykę lekarską bo mniej ludzi umrze przez tę miernotę! Czekamy na kolejne orędzie/odcinki -śmiech to zdrowie- Jaka jest ulubiona ryba chazara Grodzkiego? - Duże sumy. Oddaj oszuście 97mln.zł Szpitalowi w Szczecinie. Nieudacznik który jako lekarz spaprał robotę, będzie teraz leczył wirusa którym jest on sam.
Może też chce sobie possać?
https://s7.dziennik.pl/pliki/12741000/12741367-marszalek-tomasz-grodzki-zdjecie-643-385.jpg
Dotąd nie znałem tego kabareciarza Grodzkiego, ale po wczorajszym stand up jestem jego fanem.
Szkoda, że takie artystyczne talenty poniewierały się dotąd po upadających szpitalach i szemranych formacjach politycznych. Prawdziwe odkrycie. Genowefa Pigwa, to przy nim mały pikus.
"Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem"
Tak to leciało?
pzdr.
Żryjcie się, żryjcie! Polska może tylko na tym wygrać bo PiS PO jedno zło.
Raz sierpem raz młotem magdalenkowa hołotę!
Grodzki czyli Mesjasz zszedł na ziemie! Rabini śpiewają: Gloria! Gloria! To ile w końcu zarabiałeś Grodzki? Dowiedziałeś się już? Pan marszałek posiada oszczędności w euro, frankach i dolarach z łapówek, bo pensji w tych walutach nie bierze. Czy piszącym o zadłużeniu szpitala, ten wybitny spec dbający o własną kieszeń, też będzie groził pozwami? Niech Grodzki wyciągnie z dokumentacji fundacji pokwitowanie, które wystawił na te 500 dolców, a nie straszy. A określenie „moja osoba” świadczy o jego podstawowych brakach w edukacji. Po tych zajączkach i orędziu wcale bym się i zdziwił, iż facet jest po uszy umoczony w lewą kasę na parapecie, typowy postpeerelowski chazarski pajac. W latach 90-tych w szpitalach łapówkarze w kitlach czuli się tak bezkarni, że bez cienia wstydu czy zażenowania sami proponowali i ustalali stawki, oczywiście, tylko w dolarach. Sam tego doświadczyłem. Chazar Grodzki to jedna z wielu gnid wykarmiona na ludzkiej krzywdzie w epoce chazara Bucholtza vel Balcerowicza. Teraz te gnidy prą do władzy, bo chcą wincej i wincej…To nie moja ręka! To nie moja ręka… Ludzie od Stasia same „perełki” . Od leków -wyprowadzanie (Arłukowicz+) z kraju po hydrobudowy. Byle się kręciło. Niezłe bagno ze Szczecina i wpływy NIEMCA. Teraz czekam na kolejne „orędzia” Gawłowskiego, Brejzy, Nitrasa, Zdanowskiej… na koniec może być Jachira:)))
Masz kwity na Grodzkiego to biegiem do Ziobry albo się zamknij.
Za kolportowanie nieuzadadnionych oskarżeń może zapłacić portal czyli p.Opara.
Opamiętaj się.
Masz kwity na Grodzkiego to biegiem do "
Miałem zabawę zgadując jak będą Grodzkiego opluwać. Panie Kula, czy to z Przekazu Dnia, czy sam Pan to wymyślił?
Tyle teoria.
Nie Panie Kula, głównym problemem jest niedofinansowanie. Dlatego oczekujcie nagonki na lekarzy i pielęgniarki.
https://oko.press/oczerniona-tvp-lekarka-przysyla-nam-zdjecia-pracy-misjach-same-wiadomosci-2016-r-wychwalaly-dr-pikulska-jako-bohaterska-lekarke/
A za kolportowanie nieuzasadnionych oskarżeń mają natychmiast zamknąć FF,Twittera i kilkadziesiąt portali
Same kłopoty mogą być
Dziękuję prof Grodzki
Ma ktoś pożyczyc 500 dolarów?
https://niepoprawni.pl/sites/default/files/styles/ilustracja_pe_ny/public/ilustracje-publiczny/501.jpg?itok=HOffC1kv
Czego mu życzycie?
Swoją drogą to pewnie nie przypadek, że dziś podniesiono akcyzę na alkohol
Ja nie wiem, jak można tak było postąpić.
PiS to złośliwcy?
Ale to za free
Zamiast szczuć na personel medyczny, dofinansujcie służbę zdrowia. Inaczej jak wszyscy lekarze wyjadą, to pozostanie po nich mit i wspomnienie.
Lekarze rządowi też uciekną, aby nie zostać posądzonymi o spisek.
https://www.tabletmag.com/wp-content/files_mf/doctorsplot_022513_620px.jpg
Dziś o 21.30 w TVP marszałek Grodzki poda przepis na karkówkę po królewsku.
Jutro opowie jak zacerować skarpety, a pojutrze pokaże jak przepchać zlew.
Zobaczymy jak będziecie wyć jak was Gowin w ch... zrobi :)))))
Już zrobiłem zapas browca i popkornu :))
a może się uda,
a może nowe wybory,
a może Kaczor zdechnie
a może?
a może ?
a może?
Żenada hard level
Mogę zapewnić że to Wasze wycie będzie tu trwało lata....
dłuuuugie lata
8-)))))
NIKT !!!!!
W szerzeniu i propagowaniu fake newsów też masz Jarku wiele za pazurami.
Taka prawda
Pzdr.
Masz szczęście, że ja już tu nic nie mogę...
Twoje komentarze, wpisy.
Co pisałeś o Kuchcinskim,Banasiu,Srebrnej i wielu wielu innych.
Masz dowody na ich przestępstwa?
A na koniec o skąd masz wiedzę na temat Kaczynskiego że to Klakstein i pochodzi z .... no właśnie.
Skąd?
Tak tylko pytam
Więc nie pitol.
Pozdrawiam
"Demokratyczny" zamordyzm znowu o sobie przypomniał. Cieszmy się wolnością słowa, póki ją mamy. Pamiętacie państwo medialny, totalny serial sprzed kilku miesięcy o tym w jaki sposób marszałek Sejmu Marek Kuchciński użytkuje rządowe samoloty? Wszystkie chwyty były dozwolone, wszystkie pytania uprawnione, każdą plotkę można było powielić.A jak zareagowała formacja polityka? Kazała mu się pokornie tłumaczyć, a gdy uznano iż opinia publiczna nie przyjęła wyjaśnień, nakazano dymisję. Powszechnie uznano (choć ja miałem wątpliwości i je na tym portalu wyrażałem), że oto zatriumfowała wolność słowa, a polityk „reżimu pisowskiego” słusznie za swoje dostał. Dziś mamy nowego marszałka Senatu - z opozycji. I niektóre media w tym publiczne, próbują dostarczyć opinii publicznej podstawowych informacji o tym szerzej wcześniej nieznanym na ogólnokrajowej scenie polityku. Jak się zachowywał jako dyrektor szpitala? Jak pamiętają go współpracownicy i podlegli mu ludzie? Czy jeśli prof. Agnieszka Popiela z Uniwersytetu Szczecińskiego, która stwierdza, że Grodzki jako dyrektor szpitala w Szczecinie Zdunowie przyjął od niej 500 dolarów za operację jej umierającej matki, nie wystawiając rachunku, to obowiązkiem mediów jest przytoczyć to, czy pominąć? Marszałek zaprzeczył, ale to są naturalne w demokracji elementy sprawdzania polityka. Nie dziwi także zainteresowanie majątkiem marszałka Grodzkiego, jak na polskie warunki posiada bardzo dużo. Całość pod linkiem
https://wpolityce.pl/polityka/473308-demokratyczny-zamordyzm-znowu-o-sobie-przypomnial
Ps..Szczerba przy pomocy mediów niszczy Banasia, a Grodzki niewinny a media podały, że jest łapówkarzem. Loty Kuchcińskiego złe a Loty i nagrody Borusewicza ok. Jesteś Szczerba dwulicowcem i kłamcą. Jak ktoś ma szczerby na umyśle, to nie można się dziwić że ma szanse awansu w tej partii. Tanie te nieruchomości w Szczecinie?!? A gdzie jest podana WARTOŚĆ samochodu?! Nie ważne, czy to leasing, czy jakaś inna forma ukrycia posiadania. A to mieszkanie 70 m. kw. po 4 tyś. zł metr, to pod Białymstokiem? Filozofię PO wyłożył Neuman: póki jesteś w platformie bronimy cię do końca. Ale nie daj Bóg jak odejdziesz lub zdradzisz. Grodzki może spać spokojnie, podobnie jak Gawłowski. PO ryczy pod butem, jak się uwolni to wyje jak stado wilków. Wierzę p. Popieli bo znam to towarzystwo lekarskich szych- zachłanność, buta, popieranie rodziny i swoich.
PIS straciło większość w Senacie przez przestępców Gawłowskiego i Kwiatkowskiego. To dobry temat na powieść dla Tokarczuk. Jednyny mandat, jaki powinien mieć Gawłowski, to za przejście na czerwonym świetle podczas przepustki, odsiadując wieloletni wyrok. To jest skandal.
Republika bananowa.