Obawiam się, że będzie tak jak z Katastrofą w Gibraltarze. Jeszcze długo przyjdzie nam czekać na wyjaśnienie, co naprawdę stało się nad Smoleńskiem i kto był "ojcem" zamachu, bo to, że był to zamach na szczęście już wiemy.
Dziś kolejna miesięcznica Tragedii Smoleńskiej. Na razie nic oficjalnego na jej temat do końca nie wiemy a szkoda. Być może prawda jest na tyle szokująca, że trudna do przekazania, ale przecież "tylko prawda nas może wyzwolić".
Prace Komisji Sejmowej niejako utknęły w miejscu a temat przestał być najważniejszy w dzisiejszej Polsce i też szkoda.
Obawiam się, że będzie tak jak z Katastrofą w Gibraltarze. Jeszcze długo przyjdzie nam czekać na wyjaśnienie, co naprawdę stało się nad Smoleńskiem i kto był "ojcem" zamachu, bo to, że był to zamach na szczęście już wiemy. Czy była to inspiracja Polski, czy Rosji, czy USA a może ich wszystkich na raz? To jest zagadka do wyjaśnienia i nie winniśmy poprzestawać w dążeniu do poznania prawdy, prawdy nawet najbardziej brutalnej.
Dlaczego zadaję takie pytania? Ano dlatego, że w sumie na śmierci ś.p. prezydenta L. Kaczyńskiego oraz wielu polskich patriotów mogły skorzystać różne strony. Polscy zdrajcy, którzy pozbyli się znienawidzonego konkurenta na stanowisko prezydenta RP po to, żeby został nim B. Komorowski. Moskwa, która chciała się zemścić za uratowanie przez L. Kaczyńskiego niepodległości Gruzji i tym samym powstrzymania budowy rosyjskiego rurociągu przez terytorium tego kraju. USA ponieważ ówcześnie nastąpił reset stosunków USA-Rosja, który został zainicjowany przez B.H. Obamę a antymoskiewski L. Kaczyński był niewygodny w tym procesie pojednania.
Jedno wiem na pewno. Bez polskiej "pomocy" ten zamach nie mógłby być dokonany, więc skupmy się na razie na Polsce. Sądzę, że nadszedł czas na koniec normalnej, ludzkiej i polskiej tolerancji dla zdrajców.
Jesteśmy okłamywani od 1944 roku a już najbardziej perfidnie od 1981 i 1989 roku. Wynikiem okrągłego stołu była zdrada Polski. Wielu z nas miało jednak nadzieję na uzyskanie wolności mimo tego...i dalej nas okłamywano, coraz bezczelniej...
10 kwietnia wymordowano resztki "mocno decyzyjnej i opiniotwórczej" polskiej elity patriotycznej. Następnie przystąpiono już do ostatecznego zlikwidowania Polski i stworzenia z Polaków bezwolnej, bezwłasnościowej oraz słabo wykształconej masy spauperyzowanych rąk do pracy i do "głosowania".
Na szczęście teraz to się zmienia, ale... My, Polacy jesteśmy u siebie w Polsce, naszej 1000 letniej Polsce, naszej Ojczyźnie a nie w jakiejś mitycznej Judepolonii czy kondominium niemiecko-rosyjskim.
Zdrajców, targowiczan należy wygnać (najłagodniejsza kara) lub osądzić i postawić przed Trybunałem Narodowym. Ci, którzy chcą i będą chcieli pracować dla Polski muszą wpierw to udowodnić (przez co najmniej okres 10 lat).
Uważam, ze zbyt długo "cackaliśmy" się z nimi a Oni dostając paluszek pochłaniać poczęli całe polskie ciało... Ich zachłanność i genetyczne zło należy poskromić... i to też jest zadanie dla nowego rządu po wyborach.
Nie mamy już czasu na jakieś podziały... jest tylko jeden: ZDRAJCY-PATRIOCI! I o tym winniśmy pamiętać oddając swój głos w jesiennych wyborach.
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".
5*
Dowódca wojsk: Zmieścicie się chłopcy
"Ładunek wybuchowy": Terrain ahead Pulll up"....
https://cdn.natemat.pl/93115f8430c35820b2d5988804248a3c,780,0,0,0.jpg
Tej krwi żadnym kłamstwem smoleńskim ze swych rąk nie zmyjecie.
Hańba wierzącym w sierp i młot!
CHWAŁA ZA NIEPODLEGŁOŚĆ ZMARŁYM!
ps.
Loty Tuska to najmniejszy grzech, jaki popełnił. Z całego zła nie daruję mu, że zostawił Ofiary Smoleńska, z Moim Prezydentem w smoleńskim błocie. PR robił z Putinem na naszej rozpaczy.
Dla mnie jest skończony zaprzaniec
https://www.youtube.com/watch?v=6gXmcBgmdtA
Człowiek trzeźwo myślący czasem ma trudności z akceptacją WIRTUALNEJ RZECZYWISTOŚCI - i powyższa ALERGICZNA reakcja prof. Wolniewicza jest bardzo symptomatyczna ...
Dlaczego zakończenie prac komisji Macierewicza zostało zamiecione pod dywan? Bo nie ustaliła niczego, co by dało się pokazać bez AUTOKOMPROMITACJI partii stojącej za tą komisją. Następna komisja "międzynarodowa" też niczego innego niż komisje Anodiny i Millera nie ustali, jeśli będą w niej pracować szanujący się fachowcy z branży badania wypadków lotniczych.
Prezes zakończył szopkę z miesięcznicami, które miały trwać do momentu wyjaśnienia tej katastrofy, kiedy pojął, że żadnego innego, OCZEKIWANEGO PRZEZ NIEGO wyjaśnienia NIE BĘDZIE. Poza tym z miesięcznicami chodziło tylko o utrzymanie mobilizacji "elektoratu smoleńskiego", co po zwycięstwie wyborczym przestało mieć sens polityczny. Wygląda na to, że naczelnik draństwa uznał, że motyw "zamachu smoleńskiego" wyczerpał swoją POLITYCZNĄ NOŚNOŚĆ (i że żyrowane hucpą weksle politycznej agitki przyjdzie wykupić z wysokim kosztem wizerunkowym) i trzeba się przesiąść na innego konika.
//Jesteśmy okłamywani od 1944 roku a już najbardziej perfidnie od 1981 i 1989 roku. Wynikiem okrągłego stołu była zdrada Polski. Wielu z nas miało jednak nadzieję na uzyskanie wolności mimo tego...i dalej nas okłamywano, coraz bezczelniej...//
Dokładnie - (choć okłamywanie trwa od 1976, czyli pierwszych agenturalnych rozrób w Radomiu i powstania KOR) i trwa to nieprzerwanie DO DZIŚ - jesteśmy coraz bezczelniej okłamywani, np:
http://wawel.neon24.pl/post/150119,dekalog-sprawy-air-head-kuchcinski-analiza-i-wnioski
http://swiatowid.neon24.pl/post/149449,coscie-wyborcy-pis-uczynili-z-tej-krainy
Czas z tym okłamywaniem nas od 1976 roku wreszcie skończyć ...
Jest taka zasada: winny się tłumaczy, ale jest i druga zasada, że winny za wszelką cenę chce ukryć swoje sprawstwo.
I w przypadku Rosji - to ona sama - potwierdza, że w zamachu brała decydujący udział. Na wraku znajdują się ślady, które to potwierdzą - i to jest główny powód, dlaczego Rosjanie już tyle lat bezprawnie przetrzymują szczątki samolotu. W przeciwnym razie wrak już dawno byłby w Polsce.
Podobnie jest z katastrofą w Gibraltarze. Kto zdecydował o utajnieniu dokumentów o zamachu na gen. Sikorskiego na kolejne 50 lat? - Wielka Brytania. Czego boi się rząd w Londynie?
Było dużo o mgle, a Grzegorz Braun swojego czasu zwrócił uwagę na... śnieg.
A ze "śniegu" wynikałoby, że szczątki samolotu były już rozłożone co najmniej 5 dni przed "katastrofą".
Szokujące?
Kurde, pamiętam z podręcznika od historii, że i rok 1956 mógł być ustawką. Niemal jednoczesne odpalenie "kolorowej rewolucji" w Polsce i na Węgrzech uprawdopodabnia taką ewentualność.
Ukłony
W dodatku tego tematu nie dotykają tak samo GW jak i GP... dziwna zbieżność uników.
Natomiast osoba, która analizowała pod tym kątem zdjęcia satelitarne czyli Chris Cieszewski wyleciał po wystąpieniu ze składu komisji.
Dowódca wojsk: Zmieścicie się chłopcy
"Ładunek wybuchowy": Terrain ahead Pulll up"...."
Ile jest wersji/długości taśm?
Pozdro!
Jak tak możesz? ;-(
Przecież USA i UK to "nasi sojusznicy"....
Podobnie jest z katastrofą w Gibraltarze. Kto zdecydował o utajnieniu dokumentów o zamachu na gen. Sikorskiego na kolejne 50 lat? - Wielka Brytania. Czego boi się rząd w Londynie?"
A co zrobiły rządy w Polsce, aby te dokumenty odzyskać?
Morawiecki dalej tam wozi polskie złoto.
Sekta będzie wymyślać zamach, bo inaczej Antoni powinien iść pod trybunał.
A po prostu polski burdel+ruski burdel+rozkazy Lecha Kaczynskiego+kiepska pogoda=katastrofa. Nikt by nie chciał z miernoty robic męczennika.